Czas na kolejną odsłonę moich ochronnych pomadek do ust. A więc notka ta będzie dotyczyła maści oliwkowej z Ziaji, SOS Lippenpflegle marki Alterra i Lip Butter firmy Nivea.
4. Maść oliwkowa firmy Ziaja, jest moim zdaniem produktem dla każdego. Taką maść posiadam ja, posiada mój chłopak i posiada mój tata ( u każdego z nas zdaje egzamin), jest ona bezbarwna. Jej składniki doskonale nawilżają wargi. Kolejny kosmetyk, który sprawdza się o każdej porze roku, ale w szczególności zimą, gdy usta potrzebują odżywienia i pielęgnacji – ta maść zdecydowanie daje takie efekty. Jest ona jednak ze wszystkich moich pomadek ochronnych, produktem uniwersalnym. Pomaga w zaleczeniu pękniętych ust, kącików, jakichkolwiek mankamentów, które mogą pojawić się na ustach. Tani produkt, dostępny w sklepach Ziaji i drogeriach.
5. SOS Lippenpflegle firmy Alterra świetnie nawilża moje usta, do kupienia wyłącznie w drogeriach Rossmann. Sprawdza się kiedy pogoda nie dopisuje i temperatura za oknem spada, w takie dni nawilżenie jest potrzebne i skórze i ustom. Ja posiadam ją w wersji BIO – GRANATAPEEL i oczywiście czuć zapach granatu. Moim zdaniem może być także używana przez każdego, ze względu na to, że nie daje żadnego koloru na ustach. O ile pomadki Alterry używam jako zamiennik maści marki Ziaja (głównie ze względu na bardzo podobny skład, jaki ma produkt z Ziaji) , o tyle wygrywa ona jednak pod względem odżywienia i nawilżenia ust z Lip Butter z Nivea.
 |
| https://www.facebook.com/JudytaWojewodkaPhotography/ |
6. Lip Butter marki Nivea pięknie wygląda i wspaniale pachnie ( mi osobiście kojarzy się z zapachem gumy Mamba :) ). To masełko to jedyny produkt w moim zbiorze, który nie jest w sztyfcie. Zacznę od tego, że na różnych stronach internetowych spotkałam się z wieloma opiniami, że jest to kosmetyk niehigieniczny. Skoro komuś przeszkadza jego formuła, niech go nie kupuje ( a czy jest to produkt higieniczny, zależy tylko i wyłącznie od czystości naszych palców, kiedy po niego sięgamy :) ). Kolejnym zarzutem było to, że nie nawilża, a wręcz przesusza. Nie zgadzam się z tymi opiniami. Nawilża, choć nie tak mocno jak pomadka Alterry, ale pomadka ma w swoim składzie olej oliwkowy BIO ( składnik, który jest bardzo nawilżający i regenerujący ). To masełko jest doskonałe na co dzień, kiedy chce tylko podtrzymać nawilżenie na moich ustach.
Podsumowując: Kiedy usta są popękane, przesuszone ( bardzo mocno ), wtedy sięgam na dzień po maść z Ziaji, zamiennie z pomadką z Alterry – na noc po Party Care. Kiedy usta nie potrzebują pomocy, tylko chcę zadbać o nie korzystam z balsamu Cerise Yves Rocher, perłowej pomadki Med Stick lub Lip Butter firmy Nivea.
POST NIE JEST SPONSOROWANY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz