Przyszedł czas na kolejne pudełko BeGlossy, tym razem edycję lutową. Cztery produkty z tego pudełka sprawiły, że moje blogerskie serduszko zabiło szybciej. Bardzo podoba mi się to pudełko i odkąd subskrybuję BeGlossy, to właśnie ten box uważam za najbardziej udany. W pudełku "Sweet DREAMS", bo tak została nazwana ta edycja, znalazło się 6 produktów, z czego 5 jest pełnowymiarowych. Wartość pełnowymiarowych produktów wynosi 115,07 zł.
Kolejny raz wykupiłam subskrybcję pudełka na 3 miesiące, więc za jedno pudełko zapłaciłam 49,90 zł.