Zauważyłam, że sieć sklepów Biedronka coraz częściej w swojej ofercie ma produkty kosmetyczne rożnych firm, np. Maybelline New York, Marion, Bell. Na stronie internetowej Biedronki zobaczyłam, że w tym tygodniu można w jej sklepach kupić podkład dream SATIN liquid firmy Maybelline New York. Wczoraj będąc w Biedronce kupiłam właśnie ten podkład i trzy opakowania płatków kosmetycznych w mega pace.
Najpierw do koszyka powędrowały płatki kosmetyczne bawełniane z BeBeauty, które są teraz dostępne w mega pace za 5,79 zł. W tej cenie dostajemy trzy opakowania płatków a każde z opakowań ma 120 sztuk płatków. Mam jeszcze trochę chusteczek bawełnianych, o których pisałam w ulubieńcach lipca i sierpnia, więc myślę, że taki zapas płatków spokojnie wystarczy mi na ponad trzy miesiące.
Jeśli kończą Wam się płatki kosmetyczne to wybierzcie się do Biedronki i skorzystajcie z tej promocji. Z resztą jeśli nawet Wam się nie kończą to też warto je kupić w takiej cenie.
Skusiłam się również na zakup podkładu Maybelline New York dream SATIN liquid. Od jego otwarcia mamy 12 miesięcy na to by go zużyć. Nie zauważyłam tego podkładu w żadnej drogerii, więc nie wiem czy cena 19,99 zł (tyle on kosztuje w Biedronce) jest atrakcyjną ceną. Ostatnie deszczowe dni sprawiły, że zaczęłam już myśleć o jesieni i zimie, dlatego też wybrałam jasny odcień tego podkładu. Wybór padł na odcień 10 Ivory. Podkład ma konsystencję musu i bardzo przyjemny zapach. Dream SATIN liquid jest w szklanym opakowaniu z pompką o pojemności 30 ml. Niestety nie było dostępnych testerów podkładu, więc nie chciałam otwierać podkładu w sklepie i sprawdzać jego koloru na dłoni. Zrobiłam to dopiero w domu i porównałam go z podkładem Rimmel Wake Me Up o odcieniu 100 Ivory. Wake Me Up używam aktualnie, ale z tego względu, że po pewnym czasie ciemnieje na skórze, więc nadaje się na lekko opaloną skórę.
Tak wyglądają oba podkłady zaraz po wyciśnięciu...
A tak po upłynięciu 10 min od wyciśnięcia ich na dłoń...
Podkład Wake Me Up zaczął ciemnieć, natomiast dream SATIN liquid nie. Mam nadzieję, że podkład z Maybelline będzie podkładem trwałym i utrzyma się na twarzy cały dzień. Jednak na test tego podkładu muszę poczekać do czasu aż zejdzie mi opalenizna.
Ostatnio również w Biedronce kupiłam plastikowy organizer na kosmetyki z dziewięcioma przegródkami. Znalazły się w nim moje szminki i pomadki.
Tak się prezentuje razem z kosmetykami...
Jestem ciekawa jakie kosmetyki w Biedronce Was skusiły do ich zakupu. O swoich wyborach napiszcie w komentarzach. A jeżeli miałyście ten podkład to napiszcie mi jak sprawdził się na Waszych cerach.
POST NIE JEST SPONSOROWANY.
bardzo lubię te płatki:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sprawdzają się przy zmywaniu makijażu i maseczek :)
Usuńnie znam podkładu ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam waciki i płyn micelarny z Garniera :) myślałam o zakupie organizera, ale tych fajniejszych już nie było :)
OdpowiedzUsuńOoo tak... organizery rozeszły się jak świeże bułeczki :)
Usuń