27.10.16

JAK PIELĘGNOWAĆ SKÓRĘ POD OCZAMI - CZY HIALURONOWE PŁATKI POD OCZY MOGĄ BYĆ W TYM POMOCNE?

Skóra pod oczami każdego z nas jest mało nawilżona oraz znacznie cieńsza od reszty skóry twarzy. Średnia jej grubość wynosi 0,5 mm, natomiast na pozostałych partiach twarzy wynosi 2 mm. To bardzo istotna różnica, dlatego skórę w okolicach oczu należy wyjątkowo pielęgnować. Co więcej skóra pod oczami jest narażona na ciągły ruch, co niestety wspomaga powstawanie zmarszczek.



Właściwa pielęgnacja zaczyna się od odpowiedniego demakijażu. Nawet jeśli jesteśmy bardzo zmęczone nie możemy iść spać w makijażu. Do jego zmycia najlepiej jest używać płynu do demakijażu i wacików kosmetycznych lub bawełnianych chusteczek. Tutaj przeczytacie o drogeryjnych micelach, które polecam do demakijażu.  Po zmyciu makijażu następnym krokiem powinno być nałożenie kremu.

Drugi krok to dobór odpowiedniego kremu. Niezależnie od wieku krem pod oczy powinna używać każda z nas. Ważne jest to by nie sugerować się wiekiem, który jest podany na opakowaniu, a składnikami jakie zawiera krem. Warto więc aby osoby w wieku 20 - 30 lat używały kremu, który w składzie ma m.in. witaminę A i E a także allantoinę. Natomiast dla osób po 30 roku życia wskazane jest, aby stosowały krem, który zawiera przeciwutleniacze, czyli witaminy A, C i E oraz retinol. Po 40 roku życia trzeba zacząć intensywniej nawilżać okolicę oczu i tutaj warto kupować produkty, których składnikami są np. ceramidy, kwas hialuronowy, koenzym Q10. Za to po 50 roku życia należy stosować kremy z dodatkiem fitohormonów.

Warto pamiętać, że podczas nakładania kremu na skórę w okolicach oczu, nie wolno jej naciągać, ani mocno pocierać. Krem powinno się delikatnie wklepywać opuszkami palców, do momentu jego wchłonięcia w skórę.

Wpis o kremach pod oczy znajdziecie tutaj.

Dodatkowym krokiem, który wspomaga pielęgnację okolic oczu jest stosowanie płatków pod oczy.
Raz lub dwa razy w tygodniu warto używać maseczki pod oczy, która może być w postaci płatków. O skórę wokół oczu dobrze jest  zacząć dbać już od 20 roku życia. Może się wydawać, że jest to zbyt wcześnie, ale taka dbałość o okolicę oczu przyniesie nam wiele korzyści w przyszłości.
Takie preparaty pod oczy mają za zadanie kojenie i uspokajanie zmęczonej skóry wokół oczu. Ważne jest także to, aby pamiętać o tym, że preparaty pod oczy nie mogą wywoływać u nas alergii.


U mnie wybór padł na hialuronowe płatki pod oczy marki L'biotica, z racji tego, że moja skóra pod oczami jest wyjątkowo wymagająca. Choć mam dopiero 23 lata, to niestety na mojej skórze wokół oczu pojawiły się już pierwsze zmarszczki, a także "worki pod oczami". To drugie ma raczej podłoże zdrowotne, ale staram się jakoś temu zapobiegać. W okresie jesiennym postawiłam nie tylko na kremy pod oczy, ale i maseczki, które mogą być właśnie w postaci płatków pod oczy. Ich cena nie jest wysoka, bo jak możecie zobaczyć na zdjęciu zapłaciłam za nie 8,90 zł. W opakowaniu są trzy saszetki a w każdej z nich znajdują się dwa płatki.


Nie będę się rozpisywać o tym co płatki mają zdziałać na skórze pod naszymi oczami, bo to możecie przeczytać na zdjęciach opakowania, które zamieściłam.
Napiszę Wam za to czy sprawdziły się na mojej skórze. Opakowanie jest już puste, a ja zamierzam kupić kolejne, ponieważ płatki bardzo poprawiły napięcie mojej skóry pod oczami. Skora po nich pozostaje nawilżona na dość długi okres czasu. Raz podczas robienia makijażu użyłam ich zamiast kremu. Przydały mi się wtedy także do tego, by cienie, którymi się malowałam nie osypały mi się na skórę pod oczami i nie pozostawiły tam brzydkich smug. Można powiedzieć, że były pewnego rodzaju zabezpieczeniem przy robieniu makijażu a przy okazji bardzo dobrze nawilżyły mi skórę pod oczami.


Ja na mojej skórze trzymam je maksymalny czas, czyli 30 min. Zauważyłam, że działają lepiej niż jakieś maseczki, które są przeznaczone do nakładania na okolicę skóry wokół oczu. Po ściągnięciu płatków, skóra pod moimi oczami jest rozjaśniona i na prawdę dobrze nawilżona. Dotykając skóry pod oczami czuję jak stała się ona gładka. 

Kolejnym krokiem, który pomaga w pielęgnacji jest masaż oczu, a właściwie ich okolic. Z łatwością możecie wykonać go sobie same w domu.
Wystarczy, że dwoma palcami (najlepiej serdecznymi, ponieważ są one najodpowiedniejsze do tego) będziecie robić ruchy okrężne. Dokładnie polega to na tym, że dwoma palcami od wewnętrznej strony oczu do zewnętrznej masujecie palcami górną powiekę. Jeżeli chcecie masować także dolną powiekę,to wtedy masaż wykonujemy odwrotnie, czyli od zewnętrznego kącika do wewnętrznego. Taki masaż pomoże naprawić krążenie limfy i zmniejszy obrzęk bądź cienie pod oczami.
Pamiętajcie, że masaż należy wykonywać bardzo delikatnie, ponieważ to tutaj skóra jest najcieńsza i najbardziej wrażliwa.
Oczywiście wszelkiego rodzaju kremy na okolice wokół oczu możecie aplikować właśnie wykonując taki masaż.

Jestem ciekawa jak dbacie o okolicę skóry wokół swoich oczu i jakich produktów używacie. Z chęcią przeczytam o tym w komentarzach dodanych przez Was.


POST NIE JEST SPONSOROWANY.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

PIERRE RENE 6TH SENSE NO. 05 VIVID CLOUDS

Dziś pokażę Wam z bliska mini paletę cieni 6th Sense no. 05 Vivid Clouds od Pierre   Rene . Pochodzi ona z najnowszej kolekcji 6th Se...