6.5.17

ULUBIEŃCY MARCA I KWIETNIA


W dzisiejszym poście przedstawię Wam moich ulubieńców dwóch poprzednich miesięcy. Jak to u mnie coraz częściej bywa, przeważają kosmetyki pielęgnacyjne. O każdym z tych ulubieńców mogliście przeczytać w odrębnych postach. A jeśli nie przeczytaliście, to przy opisie każdego z nich zostawię Wam link do szczegółowego postu o danym kosmetyku. Zapraszam, więc na ulubieńców marca i kwietnia. 


Choć aura za oknem ostatnio płata figle, to ja coraz częściej stawiam na lekki, wiosenny makijaż twarzy. Krem CC marki selfie project daje bardzo delikatne krycie, a ja nie borykam się z żadnymi przebarwieniami ani wypryskami, więc takie krycie w zupełności mnie zadowala. Produkt bardzo dobrze radzi sobie z nawilżeniem skóry na mojej twarzy, a także z wyrównaniem jej kolorytu. Jego kolejną zaletą jest to, że zakrywa lekkie zaczerwienia skóry, jak również to, że cera po nałożeniu go wygląda na zdrowszą. Rozświetla skórę, nie dając przy tym zbędnego efektu błyszczenia się. Plusem jest także jego zapach, bardzo delikatny i przyjemny dla nozdrzy. 
Tutaj zostawiam Wam link do postu o tym kremie.

Czas na produkty pielęgnacyjne. 


Serum do twarzy jest już stałym elementem mojej codziennej pielęgnacji. Od połowy marca używam serum z Ziaji z serii antyoksydacja jagody acai. Stosuję go zawsze po oczyszczeniu skóry i przed nałożeniem kremu lub olejku. Świetnie radzi sobie z nawilżeniem i rozjaśnieniem mojej cery. Szybko się wchłania, nie pozostawiając przy tym żadnej lepkiej warstwy na skórze twarzy. Jest bardzo wydajny, pomimo tego, że używam go codziennie rano i wieczorem. A kolejną jego zaletą jest jego zapach, który dla mnie osobiście jest bardzo przyjemny. No i tak, jak to bywa w przypadku produktów z Ziaji, jest bardzo tanim kosmetykiem.
W tym poście przeczytacie więcej o serum i o żelu micelarnym z Ziaji


Peeling do ust jest zupełną nowością w mojej kosmetyczce. Nigdy wcześniej nie używałam tego typu produktów do ust. W marcowym pudełku U.R.O.K znalazłam m.in. ten peeling do ust marki Biofficina Toscana i teraz nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez niego. Być może Wy macie w tej kategorii ulubieńca z innej firmy, jednak ja upodobałam sobie ten peeling. Z jego pomocą w 10 minut jednocześnie pozbywam się wszelkiej suchości z ust i nawilżam je. Każdą ze szminek, jakie posiadam, o wiele lepiej rozprowadza mi się po użyciu tego produktu i też dłużej utrzymują się one na moich ustach. 


Kolejna nowość w mojej kosmetyczce. Zawsze bałam się używać wszelkich olejków do twarzy, ponieważ obawiałam się, że zapchają one skóre mojej twarzy. Na szczęście przemogłam się i nałożyłam dwufazowy olejek firmy Armed na twarz. Odkąd go używam, moja cera jest o wiele przyjemniejsza w dotyku. Olejek nie tylko nie zapycha skóry na mojej twarzy, ale też świetnie ją nawilża i pomaga w utrzymaniu tego nawilżenia. Używam go zawsze na noc. Najpierw tonizuje twarz, potem nakładam serum a na samym końcu olejek. 
W kwietniu przed nałożeniem olejku na twarz przez siedem dni wklepywałam zawartość kapsułek marki Diadermine i oba te produkty bardzo dobrze radziły sobie z nawilżeniem mojej cery. 
Olejek z Armed używam nie tylko na twarz, ale także na włosy oraz do ciała. I muszę przyznać, że nie tylko świetnie nawilża i odżywia, ale jest również bardzo wydajnym produktem. Używając go naprawdę bardzo często, w butelce nadal posiadam jeszcze 3/4 tego olejku. Oczywiście muszę wspomnieć także o jego przepięknym, słodkim zapachu, który uwielbiam. 


Zdecydowaniem tonikiem, który będę zawsze kupować jest ten z Mincer Pharma. Mowa oczywiście o nawilżającym toniku do twarzy. Do tej pory miałam toniki, które w najlepszym wypadku tonizowały moją skórę. Jednak teraz (w końcu) mam tonik, który nie tylko tonizuje, ale nawilża moją cerę i łagodzi wszelkie zaczerwienia na niej. Tonik jest bardzo wydajnym oraz bardzo tanim produktem. Polecam, go wszystkim osobom, które szukają toniku nawilżającego i które mają cerę normalną, suchą, lub tak jak ja mieszaną. 


Ostatnim moim ulubieńcem marca i kwietnia jest paletka cieni Caramel Melange z Zoevy. Uwielbiam cienie z tej paletki za to, jak mocno są na pigmentowane oraz za to, że bardzo długo utrzymują się na powiekach (aż szkoda było zmywać makijaż z oczu). Cienie matowe z tej paletki mają naprawdę wykończenie matowe, a nie satynowe, jak to zwykle bywa w paletkach innych firm. Pogoda w marcu i w kwietniu była bardziej jesienna, aniżeli wiosenna, więc ciepłe kolory tych cieni świetnie wyglądały na powiece. Cieniem, którego najczęściej używałam, był oczywiście Wax Paper, a oprócz niego sięgałam także po cień: Universal Delight, 182ºC, Liquid Center, Alchemy oraz Finish Sensual. 


To już wszyscy moi ulubieńcy minionych dwóch miesięcy. Z chęcią przeczytam w komentarzach, jakie produkty były Waszymi ulubionymi produktami w marcu i kwietniu. 😊



POST NIE JEST SPONSOROWANY.

38 komentarzy

  1. ZOYEVA? Na bogato Koleżanko :D
    Zapraszam na wpis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te cienie zdecydowanie są warte swojej ceny ;)
      Właśnie go przeczytałam :)

      Usuń
  2. Piękna ta paletka cieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak. A cienie na powiekach wyglądają cudnie :)

      Usuń
  3. Paleta cudna ;) Sama się na nią czaiłam, ale wszędzie była wykupiona i ostatecznie zdecydowałam się na cienie od Hani DigitalGirl. Ale ta Caramel Melange dalej za mną chodzi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cienie od Hani też są śliczne :D
      Ja jestem zachwycona cieniami z Caramel Melange :)

      Usuń
  4. łaaaa wzdycham do paletki Zoevy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz wzdycham do ich najnowszej paletki cieni, która będzie dostępna od 15 maja na mintishop.pl :D

      Usuń
  5. Paletka świetna ;) Uwielbiam produkty z Ziaji ;D
    Pozdrawiam c; /~Kinga
    Unpredictabble

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam robić makijaż cieniami z tej paletki :D
      Co do produktów z Ziaji w pełni się z Tobą zgadzam ;)

      Usuń
  6. Paletka jest świetna i to serum z Ziaji - uwielbiam produkty tej firmy :*
    Obserwuje :)
    allixaa.blogspot.com - klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo.. tak, paletka jest świetna :D
      Też bardzo lubię produkty z Ziaji ;)
      Bardzo mi miło :)
      Na pewno zajrzę na Twój blog :)

      Usuń
  7. Sporo dobrego słyszałam o produktach Ziaji, sama jednak żadnego jeszcze nie miałam :) Jeżeli chodzi o paletkę, to cudowne kolorki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilku ulubieńców z Ziaji :)
      Na żywo cienie wyglądają jeszcze lepiej ;)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje :)
      Zapraszam Cię częściej tutaj ;)

      Usuń
  9. Nie znam tych produktów, ale cienie są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Zachęcam Cię do wypróbowania, któregoś z nich, np. kremu CC ;)
      Zajrzę :)

      Usuń
  11. ooo też mam tą paletke cieni :)
    carolineworld123.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam kilku ulubieńców z Selfie Project, teraz w szufladzie czeka ich krem, jak się sprawdzi to pewnie i po CC sięgnę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli wypróbujesz go, to daj później znać, jak się sprawdził u Ciebie :)

      Usuń
  13. Tonikiem już dawno mnie kupiłaś, ale zainteresowało mnie też serum i kremik CC :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie musisz wypróbować, któryś z tych kosmetyków :)

      Usuń
  14. Dla mnie akurat ta paletka Zoevy byłaby zbyt ciepła :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie akurat przypadły one do gustu, ale Zoeva ma tyle pięknych paletek, że pewnie któraś z nich przypadłaby Ci do gustu ;)

      Usuń
  15. Mam nadzieje że paletka Zoeva niedługo trafi do mojej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno będziesz zadowolona z jakości cieni :)

      Usuń
  16. Świetny dobór kolorystyczny cieni jest w tej paletce z Zoevy.
    Ja mam jeszcze 3 cienie z wersji Naturally Yours:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakość cieni z Zoevy zachęca do ciągłego ich używania ;)

      Usuń
  17. Mam 2 produkty z Mincer Pharma i przyznam szczerze że jestem z nich bardzo zadowolona i mam ochotę wypróbować szerszy asortyment firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pochwal się jakie to produkty, może się na coś skuszę :)

      Usuń

PIERRE RENE 6TH SENSE NO. 05 VIVID CLOUDS

Dziś pokażę Wam z bliska mini paletę cieni 6th Sense no. 05 Vivid Clouds od Pierre   Rene . Pochodzi ona z najnowszej kolekcji 6th Se...